Do pracy i do gier, czyli jak ogień z wodą łączy Patryk Brzozowski z kanału Kameralnie

Łączenie ze sobą skrajności – tak można w skrócie opisać sposób, w jaki swoją pracę i hobby, z wykorzystaniem w nich odpowiedniego sprzętu, wykonuje założyciel i prowadzący popularnego kanału na YouTube – Kameralnie – który przetestował nową wersję ROG Zephyrus Duo.

fot. materiały partnera

Większość użytkowników komputerów stacjonarnych korzysta jedynie z kilku, kilkunastu procent możliwości swojego sprzętu, zazwyczaj zaprzęgając go do tak "wymagających" zadań jak korzystanie z edytora tekstu, oglądnie zdjęć z wakacji i przeglądanie internetu. Dla nich moc obliczeniowa, wyjątkowe podzespoły i innowacyjne rozwiązania nie są do niczego potrzebne – przy zakupie liczy się zazwyczaj głównie dobry stosunek ceny do jakości.

Na drugim krańcu są jednak profesjonaliści, którzy potrzebują, aby nawet przenośny komputer dawał swobodę pracy w bardziej wymagających warunkach. Jedną z takich osób jest Patryk Brzozowski, project manager, influencer, youtuber i zapalony gracz. Miał on możliwość przetestowania Zephyrusa Duo 16 i podzielenia się opinią na temat możliwości wykorzystania tego urządzenia w swoim fachu.

Początki, czyli sprzęt bywał kulą u nogi

Patryk Brzozowski prowadzi kanał Kameralnie od wielu lat, jego najstarsze filmy datowane są na 2014 r. Od samego początku działalności zmieniło się wiele, ale tematyka kanału nadal spinana jest przez wątek przewodni – samochody. Od samego początku Patryk przeprowadzał wywiady z twórcami internetowymi właśnie w samochodzie – 8 lat temu był najpewniej jednym z pionierów takiej działalności w Polsce – a w ostatnich latach to właśnie auta, a nie ludzie, stali się bohaterami jego filmów.

– Niedługo minie dekada, od kiedy zajmuję się, nazwijmy to, robieniem filmów. Można więc powiedzieć, że wśród youtuberów jestem trochę dinozaurem. Zaczynałem od wywiadów w samochodzie, chociaż nie miałem wielkich możliwości pod względem sprzętowym, finansowym czy chociażby kontaktów w branży – opowiada Patryk. – Nigdy nie nazywałem się ekspertem od samochodów, ale zawsze lubiłem motoryzację. Towarzyszyła mi od początku kanału, więc z czasem bardzo płynnie przeszedłem właśnie do pokazywania ciekawych aut. Wszystko zaczyna się od zajawki, profesjonalizacja przyszła z czasem – dodaje.

Patryk Brzozowski, z racji swojego imponującego stażu na polskiej scenie YouTube’a, mógł od środka przyglądać się temu, jak zmieniała się profesjonalizacja pracy, a przede wszystkim świadomość tego, jaki sprzęt jest potrzebny, aby ułatwić pracę w terenie. – Sprzęt od początku był bardzo ważny, ale niewiele osób nim dysponowało, a nawet nie miało świadomości, czego potrzebują i jakiego sprzętu im brakuje. Ja zaczynałem od prostej kamerki sportowej z dwoma mikrofonami krawatowymi przyklejonymi na taśmę do kokpitu samochodu, a filmy montowałem na zwyczajnym domowym pececie – mówi Patryk.

Największym problemem takiego rozwiązania rzeczy był brak możliwości wygodnej pracy w terenie, a więc także brak pełnej i szybkiej kontroli nad nagranym materiałem. – Korzystałem z komputera stacjonarnego, więc o mobilności mowy nie było. A szkoda, bo wiele nagrań odbywało się daleko od domu, więc przenośny komputer bardzo by się przydał, aby sprawdzić, czy materiał został nagrany dobrze, czy ścieżka dźwiękowa została zapisana. Trzeba mieć możliwość sprawdzenia wszystkiego na miejscu, początkowo było duże ryzyko popełnienia kosztownego błędu – opowiada Brzozowski.

Biznes, profesjonalizacja i… komputer do gier

Najwięcej zmieniło się, nie tylko w karierze Patryka, ale również w tematyce kanału Kameralnie, wtedy, gdy zapadła decyzja o nagrywaniu materiałów o samochodach. – Na tamtym etapie nie chciałem już kontynuować nagrywania wywiadów, skupiłem się na autach, co dało mi dużo więcej swobody, bo cały materiał mogłem nagrać sam. Nie wiedziałem wtedy jeszcze, jak bardzo kluczowy okaże się wtedy sprzęt – tłumaczy.

– Z czasem z nagrywania w pojedynkę przeszedłem do pracy w grupie, tworzyliśmy filmy w trójkę, zwiększała się także liczba sprzętu i skomplikowanie procesu nagrywania. Dziś korzystam z dwóch, trzech kamer, wielu kamerek sportowych, lepszych mikrofonów, gimbala, z czasem zaczęliśmy nagrywać wideo z 4K, z szybkością 60 klatek na sekundę. Wiadomo, że do takiej pracy nie byłem w stanie wykorzystywać zwykłego laptopa – tłumaczy.

Połączenie pracy zawodowej z pasją do gier komputerowych nie jest czymś oczywistym, ale w przypadku działalności Patryka okazało się wyjątkowo uzupełniać. – Nie miałem z tym jednak problemu, ponieważ… od zawsze dużo grałem na komputerze stacjonarnym. Wiadomo, że do tego potrzeba najmocniejszego sprzętu, co pozwoliło mi bez najmniejszego problemu montować na nim filmy w największej rozdzielczości i renderować je bez większych kłopotów. A przy regularnej produkcji filmów czas jest kluczowy, bo jeżeli fani kanału oczekują debiutu filmu na przykład o godzinie 16 – musisz to dowieźć, bez opóźnień – opowiada.

Kombajn do gier, mobilny laptop do pracy w terenie – a najlepiej dwa w jednym

W sytuacji Patryka Brzozowskiego sprzeczność jest oczywista: niezbędny jest mobilny sprzęt, pozwalający sprawnie zarządzać pracą na planie filmowym w terenie, ale również bardzo mocny komputer, który poradzi sobie z najnowszymi grami uruchamianymi w najwyższej jakości. Po testach ROG Zephyrus Duo 16 , podczas których Patryk zarówno grał, jak i montował wideo, zapytaliśmy go o wrażenia.

– Już po przeczytaniu specyfikacji tego laptopa i pierwszych godzinach użytkowania było dla mnie jasne, że to sprzęt nawet za mocny jak na moje i tak wygórowane potrzeby. W tym estetycznie opakowanym i zaskakująco smukłym sprzęcie zamknięto podzespoły lepsze niż w moim komputerze stacjonarnym – dofinansowanym i przygotowanym do najbardziej wymagających zadań – relacjonuje Patryk. – Wystarczyło kilka dni z Zephyrusem Duo 16, abym bardzo poważnie zaczął zastanawiać się nad upgrade’em swojego komputera. Prawdą jest, że taki model spełniłby absolutnie wszystkie moje wymagania, i to na kilka kolejnych lat – dodał.

Poza bardzo mocną konfiguracja podzespołów model ten wyróżnia się dodatkowym ekranem ScreenPad Plus, który można obsługiwać dotykowo. Pełni on takie same funkcje jak drugi ekran, który większość twórców podłącza do swojego laptopa podczas pracy, ale zapewnia niedostępną dla innych zestawów mobilność, bo ta funkcja jest z nami wszędzie tam, gdzie zabierzemy Zephyrusa Duo. – Podczas montażu wideo na tym laptopie bardzo wygodne jest przerzucenie paska osi czasu na ten dodatkowy ekran, bo za pomocą dotyku jestem w stanie operować nim szybciej i precyzyjniej. A coraz częściej także gry wykorzystują drugi ekran, wtedy można wyświetlać na nim np. statystyki czy inne informacje, więc nie mogę się doczekać sprawdzenia takiej funkcji! – dodał.

– Na maszynie ASUS-a miałem okazję pograć w Dying Light 2 i wielkie wrażenie zrobiła na mnie jakość ekranu – jasność wyświetlacza, kolory oraz przede wszystkim odświeżanie są naprawdę imponujące. Od razu wiedziałem, że czas na upgrade mojego 27-calowego ekranu, na którym gram na co dzień – opowiada Patryk Brzozowski.

Moc najlepszych komputerów stacjonarnych i mobilność typowych notebooków, komputer dla graczy, ale i dla profesjonalistów, przenośny laptop gamingowy, ale dający możliwość pracy na dwóch ekranach – ROG Zephyrus Duo 16 to prawdziwe połączenie wody i ognia.